Nie każdy ma czas i ochotę organizować sobie tropikalne wakacje na własną rękę. Znacznie więcej osób wybiera wczasy na Zanzibarze organizowane przez popularnych tour operatorów. Jaki jest orientacyjny koszt takich wyjazdów? Ceny 8-dniowych wakacji na Zanzibarze zaczynają się już od około 4 tysięcy zł za osobę. Są to pobyty Ceny atrakcji. 2x Wyspa Orange z nurkowaniem głębinowym - 316zł. 2x Wycieczka Luxor, Dolina Królów, Świątynia Hatszepsut +wejście do grobowca Tutenchamona (jeden bilet ulgowy) - 495zł. 2x Piramidy w Gizie (jeden bilet ulgowy) - 76zł. 2x Muzeum w Kairze (podana cena jest z opłatą za fotografowanie)- 127zł. Wakacje w Tajlandii można bowiem spędzić na wiele różnych sposobów, tras do wyboru są setki, a ceny hoteli wahają się od kilkudziesięciu do kilku tysięcy złotych na dobę. Obgadajcie takie sprawy jak zwiedzanie, plażowanie, aktywny wypoczynek (trekking, nurkowanie, snurkowanie itp.), ilość wycieczek, standard hoteli. Nasze biuro jest krawcem, który szyje wymarzone egzotyczne wakacje. U nas to Ty decydujesz gdzie, kiedy i na jak długo chcesz jechać oraz co chcesz podczas podróży zobaczyć. My organizujemy wyjazd Twoich marzeń, podczas którego stawiamy na unikatową i niezapomnianą przygodę. Nasze biuro podróży. Na ten miesiąc najlepiej zaplanować wczasy nad Balatonem – z biurem podróży lub na własną rękę. Wakacje na Węgrzech w lipcu od 800 zł! Sprawdź! Węgry w sierpniu. Sezon turystyczny na Węgrzech trwa w sierpniu w najlepsze. Plaże nad Balatonem są zapełnione, gdyż aura zdecydowanie sprzyja kąpielom w jeziorze oraz opalaniu się. Wakacje na własną rękę to nie tylko sposobność do oszczędności finansowych, ale także szansa na odkrywanie nowych miejsc w sposób niezależny, autentyczny i zgodny z naszymi preferencjami. Samodzielna organizacja podróży pozwala nam cieszyć się pełną kontrolą nad planem i elastycznością, a także nawiązać autentyczne abaQjCU. W połowie sierpnia w Polsce szalały upały jakich już dawno tu nie było. Część społeczeństwa wylegiwała się nad morzem, a część umierała w potach albo nie opuszczała klimatyzowanych wnętrz na więcej niż 10 minut. A my pojechaliśmy na południe. W zasadzie powinno być tam przynajmniej tak ciepło jak u nas. Jeśli nie bardziej. Ale na Korsyce nie było i tym głównie kupiła mnie ta piękna wyspa. Czym jeszcze? Przeczytajcie!KlimatTo było pierwsze zaskoczenie. Tu wcale nie było gorąco. Przyjemne letnie ciepło, ok. 27 st. C, plus morska bryza, sprawiły, że można było się wylegiwać na słońcu godzinami. Wróciłam opalona jak nigdy. Ale to też była zasługa tej części Korsyki. Byliśmy na wschodzie, a tam jakby pobliskie góry zabierały cały skwar południa i zachodu wyspy. Od gór przychodziły też deszcze, prawie codziennie ok. Nic nam one nie przeszkadzały, bo oprócz jednej prawdziwej burzy, kropił tylko drobny, letni deszczyk, który zresztą dawał odrobinę jednak wybraliśmy się w stronę Bonifacio upał był już męczący, podobnie w Ajaccio. Od razu jakby inny świat nam się otworzył, jakby ten „zacieniony” i osłonięty górami wschód wyspy był innym plażeTo był największy bonus tych wakacji. Po tym, co działo się nad naszym morzem, chciałam od tego uciec. Ale gdzie? W środku wakacji, w kraju, który żyje z turystyki? A jednak! Wschód Korsyki okazał się pełen pustych, ogromnych plaż. Wokół nas był 1-2 parasole albo wręcz w ogóle. Dzieci miały hektary piasku do zabawy, a gdy kąpały się w morzu bez trudu lokalizowałam je w wodzie. Poza tym wszechogarniający spokój, tylko szum morza i wiatru. Żadnych sprzedawców czapek, żadnych plażokrążców z piwem, popkornem czy lodami. Żadnych krzyczących dzieci, mam i innych osobników. No był piasek, który nie był aż tak biały czy żółty jak na w innych częściach Korsyki. Także morze nie miało tego lazurowego koloru, który widać na pocztówkach. Jednak kiedy wybraliśmy się na plażę Saleccia, Palombaggia, Santa Giulia, czy w pobliżu St. Florent albo Calvi – wszędzie tam pełno było ludu i mało miejsca. Wyjątkiem była ogromna plaża z małymi kamyczkami w okolicach widokowe trasyKtoś, kto ma lęk wysokości lub źle znosi jazdę zakrętami powinien zrezygnować z niektórych odcinków tras, na przykład z Bastii do St. Florent (droga D81), z Calacuccia do Ponte Leccia (droga D84), droga wzdłuż wąwozu Restonica – to już naprawdę wąska i kręta droga lub w stronę miejscowości Nonza na Cap Corse albo z Calvi do Sant – te drogi są bardzo widokowe, piękne krajobrazy można oglądać z wysokości niekiedy ponad 2 tys. m (jadąc z Sagone do Calacucci). Czasem wzrok przykuwają zachody słońca, czasem rzeka płynąca głęboko w dole, a czasem wiszące na skarpie wraki samochodów!Korsykańskie przysmakiKorsyka znana jest z wina, miodu, kasztanów i wędlin. Miód spróbowałam, kiedy zamówiłam korsykańską pizzę – była z serem i miodem właśnie. Czegoś takiego się nie spodziewałam! Pizza na słodko! Wędliny uważane są za jednych z najlepszych na świecie. Można je nabyć w licznych sklepikach czy na targu, gdzie zaprowadzi nas charakterystyczny zapach… znoszonej skarpety, no w każdym razie nie taki, jaki znamy z naszych sklepów wędliniarskich. Ciemnoczerwona szynka nazywa się prisuttu. Jest jeszcze szynka ze schabu coppa, suszona polędwica lonzu czy cieńka kiełbasa z dodatkiem podrobów figatellu. Zwiedzając Ajaccio trafiliśmy na targ, który znajduje się na Placu M. Foch pomiędzy portem a Pl. de Gaulle’a. Tam można było nabyć przysmaki korsykańskie – wędliny, miody, wina, oliwki i kandyzowane owoce. Podobny targ znajdował się w I’lle Rousse w pobliżu uliczek z restauracjami. Tam też znaleźliśmy pchli targ, który można również odwiedzić w Bastii (odbywa się co niedzielę na Placu Nicolas – jednym z największych placów europejskich).Wszędobylska naturaKto nastawia się na zwiedzanie zabytków, znajdzie też coś dla siebie, ale Korsyka to przede wszystkim natura. Wspaniałe góry (najwyższy szczyt Monte Cinto 2706 m polodowcowe jeziora, rzeki, w których można się wykąpać (my skorzystaliśmy z chwili orzeźwienia w rzece Asco, ale ludzie kąpali się też w Restonice). Piękne plaże, klify, trzy otaczające morza. Widoki są spektakularne, plaże rajskie, morze ciepłe i drogach można spotkać zwierzęta domowe. Często na poboczach wypasane są krowy, biegają kozy i owce, a niekiedy można spotkać dzikie świnie, które są strasznie żarłoczne. My je spotkaliśmy w drodze do Calacuccia i napadły na nasze najmniejsze dzieci. Na szczęście udało się je szybko odgonić. Trzeba również zamykać drzwi do samochodów i bagażników, bo świnki wchodzą często do środka, a to może się skończyć źle… dla miasteczkaKorsyka to przede wszystkim małe miasteczka i wsie. Z dużych miast można wymienić Bastię i Ajaccio, reszta to mniej więcej dziesięciotysięczne przyjechaliśmy do Biguglii, gdzie wynajęliśmy dom, byłam trochę zawiedziona brakiem wypieszczonych tak jak we Włoszech miasteczek. Bastia to oczywiście piękny stary port, starówka, cytadela, ale wokoło pełno zaniedbanych, wręcz sypiących się kamienic i kiedy pojechaliśmy na północ, okazało się, że również na Korsyce są prawdziwe perełki. I’lle Rousse z pięknymi różowymi skałami wspaniałym portem, Calvi z cytadelą i starym miastem na wzgórzu, skąd rozciąga się wspaniały widok na zatokę, kilka malutkich miasteczek – wsi położonych wysoko na zboczach gór, takich jak Sant – Antonino, Lama czy Montimaggiore. My dotarliśmy do Sant – Antonino, w którym czas zatrzymał się ok. XIX w. Kamienne schodki, wąskie przejścia, murki i piękna panorama na morze – to uroki tej wsi. Nie bez powodu zalicza się do najpiękniejszych wsi we na południe niezaprzeczalną perełką jest Bonifacio z 1,5 kilometrową zatoką, w której dokują takie jachty, że dech zapiera. Nad miastem góruje osadzona na wapiennych klifach cytadela – najczęściej chyba fotografowany widok na Korsyce. Jeśli krótko przed zachodem słońca skierujecie się drogą D260 w stronę latarni, po drodze możecie sfotografować zachód słońca nad Bonifacio – jest tam dobry punkt widokowy i staje tam mnóstwo samochodów. Bonifacio to było prawdziwe wow, juz wjeżdżając do miasta ukazał nam się widok, który robi miażdżące wrażenie. Warto zostać do wieczora i zobaczyć iluminacje na murach nie mogliśmy nie zobaczyć stolicy Korsyki Ajaccio. Miasto wygląda trochę jak Cannes – nadmorska promenada, z rosnącymi wzdłuż palmami. W mieście jednak nie ma zbyt wiele do zobaczenia, oprócz absolutnego „must see”, czyli domu, w którym urodził się Napoleon oraz kościoła, w którym przyszły cesarz został również Corte, ale nie zachwyciło nas to miasto. Jak zwykle na Korsyce nad miastem prezentuje się piękna cytadela, no i stąd łatwo dostać się do wąwozu nie wydali mi się nieprzyjaźni dla turystów, tak jak się o nich mówi. Nie mieliśmy z tubylcami zbyt wielu bezpośrednich kontaktów, ale ogólnie nie można powiedzieć, że czuliśmy nieprzyjazne nastawienie. Jedynym dużym problemem był brak możliwości porozumienia się po angielsku. Na Korsyce nikt nie mówi inaczej niż po francusku i włosku! Kto nie zna tych języków musi zabrać słownik, żeby się dogadać. Przechadzając się uliczkami miast i wsi zauważyliśmy, że wszyscy grają w karty. W kawiarenkach i winiarniach wszyscy siedzą przy stolikach i pogrywają w karty albo ustawiają pasjansa popijając czerwone wino albo kawę. Na placach lub podwórkach natomiast mężczyźni pochłonięci są grą w boule. Podobno wystarczy butelka wina, żeby dołączyć do gry. Ciekawostki, porady, gdzie zjeść i co zobaczyć?Na Korsykę można dostać się samolotem (jest kilka lotnisk) albo promem. Prom najlepiej rezerwować dużo szybciej, są wtedy tańsze bilety. My rezerwowaliśmy rejs miesiąc przed wakacjami i ceny były wyższe o 1000 zł za całą naszą piątkę z samochodem niż miesiąc wcześniej. Odpływaliśmy z Livorno, ale promy płyną też z Genui czy La Spezia. W Livorno ciężko dotrzeć do portu, trzeba kierować się brązowymi znakami z rysunkiem promu i włoskimi napisami, niestety nie liczcie, że gdzieś będzie napisane „ferry” – trzeba jechać intuicyjnie. My trochę błądziliśmy. Warto przyjechać wcześniej (przynajmniej godzinę przed odpłynięciem promu), żeby się nie spóźnić, choć w naszym przypadku spóźnił się prom. Podobnie z rezerwacją biletu – w sezonie tydzień przed wyjazdem to stanowczo za Restonica – można tam dojechać samochodem. Drogę D623 łatwo znaleźć wjeżdżając do Corte. Po przejechaniu 15 km czeka na nas parking (4 euro za samochód) i dalej trzeba iść na piechotę, dzieci też mogą, a najlepiej wziąć wózek – tak nam powiedziała miła pani na bramce. Dochodzi się do jeziora, z którego rzeka Restonica bierze – jest tam fajna pizzeria Chez Manu – tania i naprawdę dobra pizza, ale płatność tylko gotówką. Dojeżdżając do miasteczka od strony Sagone jechaliśmy wysoko w górach (trasa na wysokości ponad 2 tys. metrów), temperatura spadła do 16 st. C, a na parkingach można było spotkać dzikie – w cytadeli nieopodal informacji turystycznej (domek z niebieskimi okiennicami) jest restauracja z polskim menu! Rzadka to okazja, żeby rozczytać się w propozycjach potraw i zamówić coś innego niż pizzę. Ceny bardzo – Antonino – tuż przed wjazdem do wsi jest po lewej stronie usytuowana w ogrodzie osteria albo tratoria, gdzie podają pyszną pizzę z pieca (od 8 euro) oraz steki z frytkami (od 15 euro).W miejscowości Nonza na Cap Corse można zamówić jedzenie u Polaków. Na placu na przeciw kościoła jest pizzeria i restauracja. W obu tych punktach są polscy kucharze. Z tym, że w restauracji jest naprawdę dobre jedzenie, jeśli można tak powiedzieć po konsumpcji makaronu bolognese, a z kolei pizza słona i nie dobra. Za to można sobie pogadać w ojczystym języku i dokładnie dowiedzieć się z czym jest pizza albo co serwuje plażę Saleccia można dostać się statkiem albo samochodem. Ponieważ droga prowadzi 12 kilometrów przez niezłe wertepy, można wynająć jeepa w jednej z firm trudniących się wożeniem turystów na tę plażę, zapłacić 25 euro od osoby i poleżeć na rajskiej plaży. My dojechaliśmy tam naszą terenówką, ale po drodze mijaliśmy też zwykłe samochody, które spokojnie tam dojechały. Być może długi kombi miałby problem w manewrowaniu po dziurach i mógłby się zawiesić, ale ogólnie nie ma tragedii – można jechać. Przejazd trwa ok. pół paliwo kupowaliśmy w Ponte Lecia – olej napędowy kosztował tutaj 1,15 euro, w innych miejscach ok. 1,20 – najlepsze wakacje od lat – takie mamy wspomnienia. Myślę, że jeszcze tam wrócimy – może kiedy wyspa będzie niepodległym państwem, do czego dążą separatyści. Na razie uzależniona od Francji (także finansowo), raczej nie oderwie się od jej wpływów. Ale Głowa Maura przewiązana chustką jest wszędzie: na rejestracjach samochodowych, ręcznikach, flagach, pamiątkach. W ten sposób Korsykanie manifestują swoje pragnienie wolności. Może kiedyś ją zdobędą?Jeśli chcecie zaczerpnąć trochę inspiracji na wakacyjną podróż, zapraszam również na stronę gdzie możecie wirtualnie zwiedzić interesujące i modne miasta. Jak wynika z raportu Accor, w tym roku na wakacje planuje udać się więcej turystów niż w trakcie pandemii. Wielu z nich deklaruje chęć podróżowania na własną rękę. Dzięki temu można nie tylko zyskać większą swobodę w planowaniu, ale także pozwolić sobie na spontaniczne wyjazdy. Podpowiadamy, jak przygotować się do takiej tego artykułu dowiesz się:Zaletą samodzielnie organizowanych podróży jest możliwość oszczędzenia, np. przy zakupie tanich lotów, rezerwacji niskobudżetowych noclegów czy zamiany wycieczek fakultatywnych na darmowe atrakcje. Wszystko jednak zależy od tego, czego oczekuje się po takim wyjeździe - dlatego zawsze trzeba dopasować się do własnych potrzeb oraz możliwości a wakacje 2022 – co trzeba wiedzieć?Przede wszystkim podczas wszystkich podróży w dobie pandemii warto mieć ze sobą potwierdzenie szczepienia lub wykonane przed przylotem do kraju docelowego testy. Samodzielnie podróżujący turyści powinni zainstalować aplikacje, w których dostępne będą dane na temat stanu zdrowia. Przyda się także aplikacja Polak za Granicą, która zapewnia dostęp do aktualnych informacji na temat obostrzeń i zasad obowiązujących w związku z covid w danym samodzielnie, koniecznie trzeba zabrać ze sobą apteczkę z podstawowymi środkami do dezynfekcji, termometrem i pulsoksymetrem, w razie wystąpienia objawów choroby. Trzeba mieć przy sobie także maseczkę (w niektórych krajach jej noszenie nadal jest wymagane) oraz żele zachować szczególną ostrożność podróżując do miejsc, w których sytuacja rozwija się dynamicznie, ponieważ może zdarzyć się nagła zmiana zasad dotyczących obostrzeń sanitarnych i kierunki są najpopularniejsze w przypadku samodzielnych wyjazdów?Podróżowanie na własną rękę bez wątpienia ma mnóstwo zalet, takich jak niezależność, elastyczność i wolność wyboru. Taki sposób zwiedzania świata nie zawsze jednak jest tak samo bezpieczny i prosty. Są na mapie świata takie miejsca, gdzie lepiej nie podróżować samodzielnie, a także takie, gdzie dopiero w większej grupie wycieczka staje się szczęście nie brakuje również kierunków, które idealnie sprawdzą się jako podróżniczy cel wszystkich turystów wybierających samodzielne podróże. Gdzie wyjechać zgodnie z własnym planem, by nie tylko czuć się bezpiecznie, ale i zobaczyć interesujący kawałek świata? Oto propozycje:Bałkany - niemal idealne miejsce na pierwsze, samodzielnie organizowane podróże. Choć przez wielu wciąż uznawany za niebezpieczne, tak naprawdę kierunek ten pozwala przeżyć barwną przygodę bez narażania się na zbyt wysokie koszty. Najlepiej zwiedzić Albanię, Bułgarię i Chorwację, które w wiosenno-letnim okresie stwarzają niemal rajski klimat wakacji. Grecja i Macedonia to także idealne kierunki urlopowych wypraw na własną rękę. Podobna kultura, otwartość na turystów oraz łatwość komunikacji - wszystko to sprawia, że Bałkany na własną rękę są osiągalne niemal dla każdego. Dlaczego to dobre miejsce? Znaczenie mają tu przede wszystkim ceny i łatwość podróżowania. Jeśli chodzi o te pierwsze, Bałkany dla turystów z Europy są po prostu stosunkowo tanie, zarówno jeśli chodzi o dojazd, jak i o noclegi czy - wyjazdy na własną rękę - szczególnie te pierwsze - warto planować do miejsc niezbyt oddalonych od granicy. Znacznie ułatwia to nie tylko podróż, ale i komunikację na miejscu. Najczęściej obniża także większość kosztów. Dlatego dobrym kierunkiem na tego typu wyprawy są Czechy. Sąsiadujący z Polską kraj może pochwalić się wieloma atrakcjami i ciekawymi pod względem turystycznym destynacjami. Kosmopolityczna Praga, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie, ale i małe, lokalne miejscowości, w których można poczuć prawdziwy klimat czeskiej prowincji - wszystko to można poznać podróżując według własnego planu. Dlaczego to dobre miejsce? Znaczenie ma przede wszystkim łatwy dojazd - do Czech z Polski można bowiem dojechać już za kilkanaście złotych, zaledwie w kilka godzin. To duże ułatwienie dla osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z samodzielnymi podróżami. Niskie ceny także ułatwiają zaplanowanie podróży, szczególnie jeśli budżetu nie dzielimy z innymi - Włochy to wymarzony kierunek niejednego turysty. To także świetne miejsce dla tych, którzy planują wakacje na własną rękę. Krótkie, tanie w porównaniu z innymi miejscami na mapie Europy loty i wiele atrakcyjnych pod względem turystycznym regionów - to tylko niektóre z atrakcji, jakie zapewnia włoski urlop. Włochy są również dość bezpieczne, dlatego wycieczki poza zorganizowanymi grupami zazwyczaj dostarczają jedynie miłych wspomnień. Dobrze rozwinięta infrastruktura i otwartość mieszkańców pozwala zwiedzić ten region świata nawet samodzielnie. Dlaczego to dobre miejsce? Planując podróż samodzielnie, często zależy nam na oszczędności. Tymczasem bilety na samolot do Włoch można nabyć już za nieco ponad 150 zł. Rezerwując bilety wcześniej, bez problemu można znaleźć również tani nocleg. Co więcej, Włochy to kraj chętnie odwiedzany przez turystów z całego świata, dlatego samotnie podróżujące osoby z pewnością znajdą tam wiele okazji do poznawania nowych Irlandia oferuje sporo atrakcji wszystkim turystom, ale tym podróżującym samodzielnie z pewnością niczego nie utrudnia. Praktycznie w całym kraju znaleźć można noclegi dostosowane do potrzeb indywidualnych podróżników, a samodzielne podróżowanie po kraju jest łatwe i można je zaplanować na własną rękę. Irlandia to także niezwykłe doświadczenie estetyczne - podróżując bez biura podróży, można doświadczyć bardziej bezpośredniego kontaktu z niecodzienną naturą oraz spędzić czas w miejscach niedostępnych dla zorganizowanych wycieczek. Dlaczego to dobre miejsce? Znaczenie ma przede wszystkim bezpieczeństwo. Osoby, które podróżują na własną rękę do Irlandii nie są narażona praktycznie żadne niebezpieczeństwa. Zarówno zbliżona do naszej kultura jak i niezwykła otwartość mieszkańców sprawiają, że w Irlandii nawet samodzielne podróże nie są narażone na niebezpieczeństwo. Irlandia to także doskonałe miejsce by odpocząć od typowo turystycznego zgiełku, doświadczając w zamian surowej, spokojnej - jeśli planujemy zorganizowane na własną rękę wakacje w nieco bardziej tropikalnym klimacie, możemy rozważyć na przykład Maltę. To świetnie przygotowane na potrzeby turystów miejsce, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Niezależnie od tego, czy szukamy samodzielnej, kilkudniowej rozrywki na gorącej plaży, czy typowo podróżniczego wyjazdu bez zobowiązań - Malta z pewnością spełni nasze oczekiwania. Przyjazne nastawienie mieszkańców oraz wiele dzikich, niedostępnych dla hotelowych wycieczek terenów sprzyjają samodzielnemu zwiedzaniu tej części świata. Dlaczego to dobre miejsce? Na Malcie większość osób posługuje się językiem angielskim, przez co łatwo dogadać się niemal w każdym przypadku. Rozbudowana jest także komunikacja, tak miejska jak i lokalna, dzięki czemu samodzielne zwiedzanie Malty i pobliskich jej terenów nie powinno stanowić problemu nawet dla podróżujących samotnie warto zorganizować samodzielny wyjazd?Możliwość odkrywania niezwykłych miejsc - większość zorganizowanych wyjazdów to typowo wypoczynkowy lub turystyczno-objazdowy sposób spędzania wakacji. Większość ofert zawiera w sobie dodatkowe wycieczki, ale praktycznie we wszystkich przypadkach są one bardzo podobne i skupione wokół zwiedzania najbardziej popularnych atrakcji. Tymczasem podróżowanie na własną rękę pozwala zboczyć z wyznaczonej trasy i odkryć wiele niesamowitych miejsc, o których większość turystów nie ma pojęcia. Co więcej, nawet zwiedzanie zabytków może okazać się łatwiejsze i ciekawsze, jeśli jest zaplanowane samodzielnie - nie ogranicza nas bowiem rytm wycieczki, a hałaśliwe tłumy podróżników można ominąć wybierając konkretne dni lub godziny - wbrew pozorom samodzielne podróżowanie nie musi być drogie. Choć zorganizowane wycieczki z biurem podróży pozwalają zamknąć praktycznie cały wyjazd w jednej, z góry ustalonej cenie, która może wydawać się korzystna, często zdarza się, że podróż na własną rękę po prostu bardziej się opłaca. Zarezerwowane z wyprzedzeniem bilety, okazyjnie znaleziony nocleg, a nawet zawierane w trakcie wyjazdu znajomości mogą znacznie obniżyć koszty urlopu za do lokalnej kultury - choć wiele zorganizowanych wyjazdów zapewnia atrakcje związane z kulturą danego regionu, najczęściej są one okrojone i dopasowane do gustu zagranicznych turystów. Tymczasem urlop zaplanowany według własnego uznania otwiera przed nam praktycznie nieskończone możliwości integracji z tą prawdziwą stroną wybranych kierunków. Próbowanie potraw lokalnej kuchni? Rozmowy z miejscowymi? A może udział w sezonowych imprezach? Wszystko to czeka na turystów, którzy stawiają na samodzielne planowanie - wyjazdy z biurem podróży, choć wygodne, wyznaczają dość sztywny harmonogram zwiedzania. Wycieczki na własną rękę gwarantują elastyczność i swobodę. Jeśli podczas wyjazdu spodoba nam się odwiedzane miejsce, lub pojawi się nagła okazja nietypowej przygody, zmiana samodzielnie ustalonego planu nie będzie stanowiła przygotować plan podróży?Na samym początku trzeba zacząć od ustalenia celu podróży oraz sposobu dotarcia na miejsce. Na blogach podróżniczych można znaleźć gotowe planery, które pomogą zaplanować formalne kwestie dotyczące podróży. Można też to zrobić samodzielnie - za pomocą tradycyjnej kartki papieru lub tworząc arkusz w cel podróży, można mniej więcej określić termin - warto go dopasować do warunków panujących w danym kraju (np. do Tajlandii lepiej jechać zimą, do Australii na jesień lub wczesną wiosną). Dobrym pomysłem będzie także przynajmniej pobieżne zaplanowanie miejsc, które chce się zobaczyć w trakcie ustalić dokładny plan podróży i sprawnie zorganizować jej przebieg, warto skorzystać z jednej z popularnych aplikacji:Kayak Trips - czyli aplikacja, która pozwoli zamknąć organizację podróży w jednym miejscu. Wszystkie rezerwacje, informacje dotyczące odpraw, opóźnienia lotów, czy zmianach bramek - wszystko to znajdziemy w Trips. Dodatkową zaletą aplikacji jest to, że pozwala ona korzystać z planu swojej podróży w trybie offline, a także udostępniać wyjazdy bliskim - aplikacja, do której można dodać niemal wszystkie rezerwacje, np. na lot, nocleg, wynajem samochodu, czy lokalne wydarzenia. Na tej podstawie aplikacja utworzy szczegółowy plan podróży. Aplikacja po otrzymaniu danych zapewni dostęp do takich informacji jak daty lotów, karty pokładowe, czy kody QR do certyfikatów covidowych. Dodatkowo aplikację zsynchronizować można z kalendarzem, co znacznie ułatwi dostosowanie podróży do innych - to idealna aplikacja dla tych, którzy lubią zbaczać z trasy w poszukiwaniu ciekawych i mniej popularnych pod względem turystycznym miejsc. Udostępniając aplikacji trasę swojej podróży, będziemy mogli otrzymać mapę atrakcji dostępnych poza szlakami. Co więcej, Roadtrippers umożliwi także zaplanowanie zwiedzania już na miejscu, stając się swego rodzaju lokalnym - czyli wciąż zyskująca na popularności aplikacja, która umożliwia zaplanowanie podróży dosłownie od punktu A do punktu B. Działanie strony zostało maksymalnie uproszczone, dzięki czemu wyszukiwanie tras jest bardzo intuicyjne. Wpisanie punktu początkowego i końcowego umożliwia dostęp do bardzo wielu opcji przejazdów, wliczając w to komunikację miejską, autokary i autobusy, pociągi, czy samoloty. Co więcej, a aplikacji znaleźć można także inne propozycje transportu, jak choćby taksówki, czy przejazdy współdzielone, jak np. popularny określić budżet na podróż?Nie ma sensu planować podróży w ciemno, bez mniej więcej określonej kwoty, którą chce się na wyjazd przeznaczyć. Dzięki temu można wybrać sposób dotarcia do celu, rodzaj noclegów, zaplanować dodatkowe wycieczki, mieć rezerwę na wyżywienie, atrakcje oraz komunikację na miejscu. Nie trzeba mieścić się w sztywnych ramach, ale warto określić widełki cenowe i ich się blogach podróżniczych czy portalach turystycznych znajdziemy szereg informacji o niemal wszystkich krajach na świecie i obowiązujących cenach. Planując samodzielny wyjazd warto skorzystać z chociażby takich portali, jak: rezerwować noclegi bilety?Aby ułatwić sobie samodzielne zaplanowanie podróży, warto skorzystać także ze stron umożliwiających rezerwację biletów i noclegów. Takie portale nie tylko umożliwiają dokładne ustalenie planu podróży i jej orientacyjnych kosztów, ale często pozwalają również zaoszczędzić trochę pieniędzy. Gdzie warto szukać ofert?Jeśli chodzi o noclegi, z pomocą przychodzą porównywarki, które umożliwiają dostęp do wielu opcji noclegowych praktycznie w każdej części świata. Możemy tam nie tylko zarezerwować pokój czy domek, ale także dokładnie dopasować ofertę do swoich potrzeb. Gdzie rezerwować noclegi? chodzi o bookowanie biletów, również z pomocą przychodzi wiele stron stworzonych z myślą o ułatwieniu samodzielnego podróżowania. Wiele wyszukiwarek nie tylko pozwala na zakup biletu, ale także dokładne zaplanowanie przejazdu z punktu A do punktu B. Z jakich stron korzystać? warto robić rezerwacje z wyprzedzeniem?Planując pierwsze samodzielne wyjazdy lepiej wystrzegać się zbyt dużej spontaniczności. Dużo lepszym rozwiązaniem będzie wcześniejsze zarezerwowanie biletu na samolot czy autobus, noclegu w hotelu, hostelu czy w ramach airbnb. Linie lotnicze czy hotele często oferują promocje w ramach first minute, dzięki czemu można zaoszczędzić i spokojnie przygotować się do wycieczkę wcześniej, można na przykład tanio podróżować do niektórych krajów europejskich autokarem. Bilet dla jednej osoby do Pragi, kupiony dzień przed wyjazdem, będzie kosztował niecałe 100 zł. Kupując bilet z 3-4 tygodniowym wyprzedzeniem, zapłacimy nawet 20-30 zł. również są tańsze, jeśli zostały zarezerwowane odpowiednio wcześnie. Przykładowo za bilet na Dominikanę kupiony trzy dni przed wyjazdem trzeba zapłacić około 1800-3000 zł. Tymczasem kupując bilet wcześniej, jego cenę można obniżyć nawet do 1300 korzystać również z promocji oferowanych przez przewoźników czy hotele, które umożliwiają udział w programie lojalnościowym i późniejsze zniżki na usługi. Np. program Miles&More oferowany przez PLL Lot umożliwia wymianę zebranych podczas podróżowania mil oraz wymianę ich na nagrody i warto korzystać ze sprawdzonych źródeł?Biletów najlepiej szukać bezpośrednio przez strony przewoźników albo takie portale jak, czy Sprawdzone noclegi można znaleźć na czy Na miejscu lepiej nie korzystać z ofert przewodników proponujących swoje usługi czy wycieczki - często są to sztuczki oszustów mające na celu naciągnięcie niczego nieświadomych turystów. Lokalne podróże czy zwiedzanie można zorganizować samodzielnie bądź za pośrednictwem miejscowego biura zadbać o swoje bezpieczeństwo?Przede wszystkim zabierz ze sobą kserokopie swoich dokumentów. Podczas zwiedzania miasta czy wypoczynku nie noś przy sobie cennych rzeczy. Warto zanotować w telefonie lub kalendarzu namiary na miejscową placówkę dyplomatyczną Polski. Pamiętaj, by mieć ze sobą apteczkę, a w razie wyjazdów egzotycznych - przejść zalecane szczepienia. Warto ściągnąć aplikację iPolak oraz zarejestrować swój wyjazd w systemie MSZ okresie pandemii koronawirusa koniecznie trzeba pamiętać o zasadach dystansu społecznego oraz podstawowych środkach higieny i ostrożności. Warto też sprawdzić, czy Polacy mogą swobodnie podróżować do wybranego przez siebie celu podróży i czy po powrocie nie będzie obowiązywać kwarantanna. W wielu krajach turyści są losowo poddawani testom na obecność całej podróży należy oczywiście unikać niebezpiecznych miejsc, nie wychodzić samemu nocą i zachowywać dystans w stosunku do nieznajomych, którzy często szukają okazji by oszukać wyjazdem warto zapoznać się także z zagrożeniami, jakie występują w kraju, do którego się udajemy. Na przykład w krajach tropikalnych trzeba uważać na bakterie i choroby przenoszone przez owady, dlatego w podróż dobrze zabrać ze sobą probiotyki, tabletki do uzdatniania wody i środki przeciwko czuć się bezpiecznie w podróży, zabezpieczając jednocześnie swój portfel przed nieprzewidzianymi wydatkami, trzeba także pamiętać o odpowiednim ubezpieczeniu na podróż. Odpowiednio wysokie sumy gwarantowane polisy oraz jej właściwie dopasowany do potrzeb wyjazdu zakres zabezpieczą nas w razie wypadku lub innego nieszczęśliwego zdarzenia w trakcie zagranicznego wybrać ubezpieczenie na samodzielny wyjazd?W przypadku wyjazdów z biurem podróży o tę kwestię dba organizator. Podróżując samodzielnie, warto wybrać optymalne ubezpieczenie, które zapewni wystarczającą ten moment każda polisa ubezpieczeniowa zapewnia ubezpieczonej osobie podstawową pomoc i pokrycie kosztów leczenia w razie zachorowania na COVID-19, także podczas zagranicznego urlopu. Nie każda polisa gwarantuje jednak pełną ochronę w przypadku takiego zdarzenia. Wiele z ofert nie zapewnia choćby pokrycia opłat wynikających z obowiązku odbywania kwarantanny, czy izolacji. Nie każda gwarantuje także pokrycie kosztów powrotu do kraju, czy opieki nad chorym na Covid dzieckiem. Dlatego też jeszcze przed wyborem ubezpieczenia warto dokładnie porównać ze sobą te elementy w ofertach różnych PałkaJakie elementy ochrony powinna oferować kompleksowa polisa?Koszty leczenia (na kwotę dopasowaną do opłat za leczenia w danym kraju, nie mniej niż 30 000 euro w Europie, a od 50 000 euro w pozostałych krajach świata),Koszty ratownictwaTransport medyczny do krajuNNWOC w życiu prywatnymOchronę bagażuOchronę od opóźnienia lotuSzeroki zakres Assistance (pomoc tłumacza, informacje na infolinii, teleporada medyczna, porady prawne itp.)Rozszerzenie o uprawianie sportów wysokiego ryzyka lub ekstremalnych (wyłączone z ochrony są takie atrakcje, jak surfing, pływanie na bananie, wyprawy w góry powyżej 2 5000 - 3 000 m czy rejsy jachtem)Klauzulę alkoholowaWakacje zagraniczneUbezpieczycielZakres ubezpieczeniaCena Wiener Koszty leczenia90 465 złRatownictwo36 186 złBagaż-39,00 zł 2 os. / 7 dni Kup ubezpieczenie Dodatkowo: NNW: 10 000 zł AXA Partners Koszty leczenia200 000 złRatownictwo200 000 złBagaż-54,88 zł 2 os. / 7 dni Kup ubezpieczenie Dodatkowo: NNW: 20 000 zł17 sportów pandemia Covid-19 Europa Ubezpieczenia Koszty leczenia135 698 złRatownictwo22 616 złBagaż1 357 zł63,00 zł 2 os. / 7 dni Kup ubezpieczenie Dodatkowo: NNW: 13 570 zł10 sportówpandemia Covid-19 Allianz Koszty leczenia200 000 złRatownictwo50 000 złBagaż1 800 zł89,88 zł 2 os. / 7 dni Kup ubezpieczenie Dodatkowo: NNW: 20 000 złOC: 50 000 zł49 sportówpandemia Covid-19Wakacje zagraniczne Wiener 39,00 zł 2 os. / 7 dni Koszty leczenia90 465 złRatownictwo36 186 złBagaż- Dodatkowo: NNW: 10 000 zł Kup ubezpieczenie AXA Partners 54,88 zł 2 os. / 7 dni Koszty leczenia200 000 złRatownictwo200 000 złBagaż- Dodatkowo: NNW: 20 000 zł17 sportów pandemia Covid-19 Kup ubezpieczenie Europa Ubezpieczenia 63,00 zł 2 os. / 7 dni Koszty leczenia135 698 złRatownictwo22 616 złBagaż1 357 zł Dodatkowo: NNW: 13 570 zł10 sportówpandemia Covid-19 Kup ubezpieczenie Allianz 89,88 zł 2 os. / 7 dni Koszty leczenia200 000 złRatownictwo50 000 złBagaż1 800 zł Dodatkowo: NNW: 20 000 złOC: 50 000 zł49 sportówpandemia Covid-19 Kup ubezpieczenie Taką polisę turystyczną można mieć od około 3,5 zł dziennie. W naszym kalkulatorze można porównać różne oferty i wybrać najbardziej dopasowany wariant pod kątem swojego wyjazdu i swoich potrzeb. Wybrane ubezpieczenie można zakupić online - dokument polisy zostanie wysłany warto wiedzieć?Organizowanie samodzielnego wyjazdu trzeba zacząć od określenia celu podróży, sposobu dotarcia na miejsce oraz pomysłem będzie wcześniejsza rezerwacja oraz korzystanie z promocji typu first zadbać też o swoje bezpieczeństwo, rejestrując się w systemie Odyseusz i zabierając ze są aplikację iPolak oraz kserokopie swoich można zapomnieć też o ubezpieczeniu wyjazdu - taką polisę można znaleźć już od 3,28 zł zadawane pytaniaO czym pamiętać, planując samodzielny wyjazd?Przede wszystkim należy przygotować szczegółowy plan podróży i określić budżet. Warto korzystać z platform rezerwacyjnych, blogów turystycznych influencerów oraz sprawdzonych zadbać o swoje bezpieczeństwo podczas wyjazdu na własną rękę?Zaleca się, by mieć kserokopie swoich dokumentów na wypadek kradzieży. Należy unikać zabierania kosztownych rzeczy i odpowiednio zabezpieczyć swoje podręczne bagaże przed kieszonkowcami. Warto zarejestrować swój wyjazd w systemie Odyseusz. Przed podrożą dobrze jest sprawdzić komunikaty MSZ dotyczące wybranego kierunku, a także w razie konieczności wykonać zalecane jakich serwisów korzystać, planując podróż?Do wyboru jest cały szereg platform. Budżet można zaplanować w oparciu o czy TripAdvisor. Połączeń lotniczych można szukać na czy Sprawdzone noclegi z kolei można znaleźć na czy Jakie zalety ma wyjazd na własną rękę?Przede wszystkim podróżując na własną rękę mamy możliwość samodzielnego wyboru trasy i planu zwiedzania. Dzięki temu już sama trasa może stać się osobną atrakcją. Podróże na własną rękę to także duża elastyczność, która umożliwia dopasowywanie planu wycieczki do bieżących potrzeb. To także możliwość podejmowania spontanicznych decyzji, o które trudno na zorganizowanych wycieczkach. Podróżując samodzielnie można także odkryć ciekawe miejsca, niedostępne dla typowo turystycznych samodzielny wjazd może być tańszy niż wycieczka z biurem podróży?Oczywiście. Bilety zarezerwowane z wyprzedzeniem, zarezerwowane przez internetowe portale noclegi, a nawet zniżki i promocje pojawiające się w turystycznych aplikacjach – wszystko to znacznie obniża koszty podróży. Jeśli podczas wyjazdu zamierzamy korzystać z tanich opcji, takich jak autostop, wspólne przejazdy, hostele, czy couchsurfing mogą okazać się nawet o połowę tańsze niż zorganizowane wycieczki. Od jakiegoś czasu nie lubię spędzać wakacji w hotelu z opcją all inclusive i w ogóle w hotelu. Oczywiście nie od razu tak było. Zaczynaliśmy pewnie jak wielu z was. Wakacje z biura podróży, wczasy we dwoje, hotel 3 – gwiazdkowy, potem apetyt i preferencje rosły, dwa tygodnie w hotelu z opcją all inclusive, coraz więcej atrakcji, ciekawsze miejsca… Kiedy poznałam mojego męża, zaczęliśmy spędzać wakacje razem w coraz to nowych krajach i różnych hotelach. Przeglądaliśmy katalogi, sprawdzaliśmy oferty, a i tak nigdy nie było idealnie. Z czasem zaczęliśmy jeździć ze znajomymi i naszymi dziećmi. Kiedy pojawiły się dzieci, nasze oczekiwania wzrosły, no bo przydałby się większy pokój, a najlepiej dwa, a to znowu kosztowało dużo więcej. W końcu zaczęliśmy wynajmować domy w trzy rodziny. I to się okazało strzałem w dziesiątkę. Do dziś mam w pamięci piękny, kamienny dom, który wynajęliśmy w Toskanii:Teraz nikt mnie nie namówi na spędzenie dwóch tygodni w hotelu all inclusive. Dlaczego? Oto moich 10 minusów:1. Za małe pokojeDla naszej rodzinki, sztuk 5, musiałabym wynająć (i zapłacić!) za przynajmniej apartament dwupokojowy, żeby było nam wygodnie. Niestety, spędzanie wakacji w jednym pokoju z trójką, a nawet i dwójką dzieci to dla mnie trudny temat. Brak miejsca, brak intymności, brak możliwości spędzenia romantycznego wieczoru przy tv 🙂 (z dziećmi imprezy nocne odpadają). Poza tym pokoje hotelowe to zwykle bezduszne, wykafelkowane pomieszczenia, bez opcji wyjścia do ogrodu. Wynajmując dom, zwykle mam do dyspozycji salon, kuchnię, taras i ogród, czyli dużo więcej dodatkowej przestrzeni, z której korzystamy wspólnie z Walka o leżaki przy basenieNiestety, zwykle przy hotelowym basenie nie ma wystarczająco dużo miejsca na leżaki. Dlatego czasami trzeba było zająć leżak jeszcze przed śniadaniem, a najlepiej o 6 rano, żeby go w ogóle mieć. Oczywiście najbardziej oblegane były te przy basenie dla dzieci. Trzeba było zarzucić ręcznik na leżak i już zajęty! No tragedia. Jeśli dom, który wynajmuję nie ma basenu, korzystamy z pobliskich plaż, szukamy fajnych miejsc i tym samym poznajemy kraj, do którego wyjechaliśmy. Nie spędzam dwóch tygodni, leżąc w jednym miejscu i czekając na kolejne MuzykaGłośna i beznadziejna muzyka na basenie do późna. Czy chcesz czy nie chcesz musisz słuchać zamiast odpoczywać w spokoju. Do tego wrzask dzieci i innych ludzi – czasami naprawdę jest dosyć gwarno. Wolę plaże z szumem morza, najlepiej bez tłoku albo w ogóle bez ludzi, jak na przykład mieliśmy na Ogrom jedzeniaMasa różnych potraw, które chce się od razu zjeść, a po tygodniu nie wiadomo co wybrać, bo wszystko już się znudziło. Albo odwrotnie: tak nędzna kuchnia, że nie wiadomo co zjeść, żeby się najeść. Kiedy spędzam wakacje z przyjaciółmi w wakacyjnym domu, gotujemy sami albo korzystamy z lokalnych restauracji w godzinach dla nas odpowiednich. Nie musimy się spieszyć ani organizować zwiedzania, żeby zdążyć na posiłek, który w hotelu jest w wyznaczonych Brak prywatnościPełno ludzi, z którymi musisz dzielić przestrzeń. Różne narodowości, które czasami trzeba znosić: wulgarnych Rosjan, pijanych Angoli, zresztą i Polacy nie lepsi. No cóż, nawet podczas wyjazdów z przyjaciółmi też zdarzają się jakieś kłótnie czy nieporozumienia, ale szybko dochodzimy do porozumienia, próbując znaleźć jakieś rozwiązanie. Poza tym przyjemnie jest spędzić czas z kimś, kogo się lubi i Beznadziejne drinki i napojeDrinki, które masz w cenie, są przygotowywane na kiepskiej jakości alkoholach, na najtańszych, miejscowych. Chyba lepiej kupić butelkę lokalnego wina, delektować się nowymi smakami i nie dopłacać za all inclusive. O sokach nie wspomnę. Pamiętam jak będąc w ciąży nie mogłam napić się nic innego oprócz gazowanych, słodkich Ciężko się ruszyć z hoteluOgrom atrakcji: animacje dla dzieci, wieczorne show, ćwiczenia w basenie sprawiają, że ciężko się wyjść z hotelu i w efekcie spędzamy wakacje leżąc przy Nie poznajemy lokalnych smakówOpłacone jedzenie, gdzie mamy śniadanie, obiad, podwieczorek, przekąski i kolację, sprawia, że w ogóle nie korzystamy z lokalnych restauracji, natomiast jemy, jemy i jemy. Poza tym stałe pory jedzenia wiążą nas z hotelem, a pomiędzy posiłkami naprawdę trudno cokolwiek Brak charakteruSpędzamy urlop w jakichś blokowiskach, czasami w beznadziejnych pokojach przy ziemi (często Polacy mają gorsze pokoje niż np. Niemcy) albo w zamkniętych enklawach z prywatną plażą, gdzie tuż za płotem szerzy się bieda, wojna albo jakiś plac budowy. Ważne, żeby dzieci miały zjeżdżalnię, a my święty Z dziećmi ciężko spędzić miły wieczórNie da się ich zostawić samych w pokoju i siedzieć z nimi do późna w restauracji. Trudno też zaprosić znajomych do pokoju i posiedzieć z nimi i pogadać, kiedy obok śpią dzieci. Mając wynajęty dom, jest więcej możliwości. Zwykle jedziemy w towarzystwie przyjaciół, więc kiedy dzieciaki idą spać, siadamy na tarasie i gadamy do późna, planując kolejne wycieczki albo śmiejąc się z różnych rozumiem, że niektórzy mają inne preferencje. Wyczerpująca praca, do tego nadgodziny w domu, aż się chce, żeby w końcu ktoś za nas zrobił wszystko. Żeby dziećmi zajęli się animatorzy, a my żebyśmy spędzili czas śpiąc, leżąc i nic nie robiąc. Są pewnie i takie hotele, o których mogę pomarzyć ze względów finansowych, na przykład te piękne domki na Mauritiusie czy Sri Lance. Może się kiedyś skuszę na taki luksus, ale to dopiero jak dzieci wyrosną i nie będę musiała ich ciągnąć ze wy jakie macie odczucia? Spędzacie czas w hotelu all inclusive, pod namiotem, na kempingach? Jakie są zalety i wady takich wakacji? Zapraszam do dyskusji! Najlepszym i najbardziej ekonomicznym środkiem transportu do Norwegii jest samolot. Oferta połączeń lotniczych do tego kraju jest bogata zarówno pod względem konkurencyjnych cen jak i dużym zakresem miast docelowych. Możemy wybierać pomiędzy takimi norweskimi miastami jak: Oslo, Bergen, Stavanger, Kristiansand, Trondheim oraz Tromso. Loty odbywają się z Warszawy, Krakowa, Katowic, Gdańska oraz Szczecina. Szukając korzystnej dla siebie oferty, warto poświęcić trochę czasu i zacząć szukać biletów z wyprzedzeniem. Gdy zdecydujemy się na port Oslo Torp, najlepiej wybrać lot z wcześniejszymi godzinami przylotu, gdyż wieczorem możemy mieć trudności z dostaniem się do centrum. Promocyjne loty do Norwegii organizuje Wizz Air oraz Norwegian. Czas podróży to około 2 godziny. Z Katowic samoloty wylatują 3 razy tygodniowo, z Gdańska odbywa się to nawet 2 do 3 razy dziennie (kursuje tam SAS, Norwegian i Wizzair). Z Krakowskich Balic odlatuje Norwegian 3 razy w tygodniu. Również ze Szczecina odlatują samoloty norweskich linii lotniczych, z tym, że 2 razy w tygodniu. Chociaż może wydawać się, iż zorganizowanie wakacji na własną rękę jest o wiele bardziej skomplikowane niż wykupienie pakietu w biurze podróży to nic bardziej mylnego. Wystarczy jedynie spróbować i zwrócić uwagę na parę rzeczy, by móc cieszyć się dokładnie takim urlopem, jaki sobie wymarzyliśmy. Wakacje na własną rękę oferują korzyści, których trudno doszukać się w innych formach podróżowania. Przede wszystkim planując samemu urlop jest się niezależnym, nie trzeba czekać na decyzję innych, czy też dostosowywać się do nich. Bardzo często też oszczędza się znaczą sumę pieniędzy. Nie trzeba bowiem płacić prowizji biura podróży i wybiera się najtańsze oferty, czy to dotyczące przelotu, czy hotelu. Czasem zdarza się iż zmniejsza to koszty nawet o połowę. Kolejnym plusem podróżowania w ten sposób jest dowolność, bowiem nie ma potrzeby, by się dostosować do czyiś terminów czy planów. Samemu wybiera się środek lokomocji, trasę, hotel, miejsce czy czas wyjazdu. Wakacje na własną rękę to także spontaniczność. Dzięki temu, iż decyduje się samemu łatwiej jest również zmienić plany czy wybrać to na co w danej chwili ma się większą ochotę. Każdy może zorganizować taki wyjazd, niezależnie od tego, czy planuje egzotyczne i długie wakacje, czy romantyczny weekend gdzieś blisko. Na wycieczkę taką można wybrać się samemu lub też w większym gronie, czy z rodziną. Warto jednak pamiętać, że trzeba poświęcić trochę czasy na przeszukiwanie internetu w celu odnalezienia najbardziej dogodnych terminów czy najlepszych ofert. Dobrze jest też zaznajomić się z opiniami osób, które już były w wybranym miejscu, czy zobaczyły daną atrakcję. Ogromnym plusem jest jednak fakt, iż za każdym kolejnym razem zajmie to mniej czasu. By zorganizować wakacje na własną rękę wystarczą chęci, posiadanie karty kredytowej, a przynajmniej debetowej, trochę czasu i znajomość języków, a przynajmniej angielskiego. Oczywiście nie jest to wymóg konieczny, jednakże znacznie ułatwia takie podróżowanie.

norwegia wakacje na własną rękę